poniedziałek, 9 maja 2016


Ten dzień mogę uznać za najszczęśliwszy od ponad miesiąca wreszcie jestem czysty! Tak musiałem to  zrobić! Choć chciałem mieć do tego normalne domowe warunki ale nie udało się? W łaźni publicznej nie można siedzieć tyle co w swoim domu i właśnie dlatego się bałem tego pośpiechu do którego nie byłem nigdy zmuszony ani stworzony. Ale ogarnołem się i to jest najwarzniejsze! Sama świadomość że społeczeństwo źle ocenia człowieka jest dosyć okropne i przykre ale dzięki temu że się przełamałem mam już to za sobą. Teraz pora zacząć myśleć o jakiejś pracy na szybko! Wiem że Polacy już mi nie pomogą? Nawet ci którzy mogliby to zrobić! Syty głodnego nie zrozumie to dobre określenie chyba? Dzisiaj pojechałem pod koniec dnia do "Ikea"na Miodowej coraz ciężej jest się nasycić jednym tależem zupy,nie zawsze starcza dla wszystkich. Chyba nie odzyskam już dawnej wagi? Jak za czasów kiedy byłem w domu i mama karmiła?teraz jestem na Państwowym wikcie. Kiedy siedziałem w "Ikea"słuchałem utworu "You,re all i need"(Jesteś tym czego potrzebuje) to o tragicznej smutnej Miłości do kobiety tej jedynej może chorej miłości która działała tylko w jedną stronę? Vince Neil z "Motley Crue"potrafił być romantyczny a ja to lubię :-) już wiem że muszę zapomnieć o jednej Pięknej Róży z kolcami a może się mylę i jest to zła kobieta? Czemu tak się nią zauroczyłem? Chciałbym się tego kiedyś dowiedzieć. Polecam wszystkim nieszczęśnikom wsłuchanie się w brzmienie tego utworu? To trochę jak Rockowe "Disco Polo"także o pewnym i nieszczęśliwym uczuciu. A wiecie że dziesiejsze "Disco Polo"od Pewnego czasu zaczyna mi się podobać? Oczywiście nie wszystko ale częściowo tak! Mamy teraz już inne czasy jak kiedyś i nie trzeba się już aż tak wstydzić tej muzyki? Zmieniła się i nie umrze jak pod koniec lat 90-tych tamten czas był dla mnie dosyć warzny ale z wiekiem wszystko się zmienia i to jest niestety nie uniknione. W dziesiejszych czasach trzeba być elastycznym w obie strony i nie zamykać się tylko na jeden gatunek muzyki! Disco Polo jest do zabawy a metal do słuchania można robić obie te żeczy i miło żyć w zgodzie.Tym miłym akcentem zakończę dziesiejszy wieczór przed ostatni na klatce schodowej w czystych ciuchach. Jutro postaram się dostać na kolejny tydzień do noclegowni na Polską 33 może się dostanę bo podobno brakuje miejsc? Zobaczymy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz